Sytuacja w Syrii jest bardzo zła. My Polacy często narzekamy na swoje życie, a Syryjczycy marzą o tym, aby być w naszym położeniu. To co możemy zrobić to zainteresować się ich losem i być otwartym do pomocy. W związku z tym dziękujemy wszystkim jeszcze raz bardzo mocno za wsparcie zbiórki w trakcie Orszaku Trzech Króli na rzecz pomocy rodzin syryjskich i remontu Domu Dziecka.

Nasza Caritas miesiąc w miesiąc wspiera 3 syryjskie rodziny zapewniając im podstawowe warunki do życia. Chcemy dać im nadzieję. Prosimy Was o modlitwę za ich losy, oni bardzo tego potrzebują.

W Syrii pomagamy Państwu:

Toni Moumagian ma 46 lat, a jego żona Marina 44. Mieszkają w Aleppo z dwójką dzieci – 22-letnią córką Viviane i 16-letnim synem Fadim.

Najib Hadziar ma 80 lat. Mieszka w Aleppo z żoną Jamilą i córką Antoinette.

Raymond Tarrab ma 46 lat. Mieszka w Aleppo z żoną Raną i czwórką dzieci – Georgette ma 20 lat, Jessika 16, Nour 11, a Georges 9.

Te wszystkie trzy rodziny musiały uciekać ze swojego domu do innej dzielnicy miasta z powodu walk i bombardowań. Potrzebują wsparcia finansowego, aby opłacić wynajem mieszkania i wykupić dostęp do prądu z generatorów, który sukcesywnie drożeje w związku z przedłużającą się wojną. Zapłacenie za wynajem jakiegokolwiek schronienia po ucieczce z własnego domu i za dostęp do prądu w postaci jednej żarówki i skorzystania z pralki kosztuje prawie połowę tego, co udaje im się zarobić.
 

Ty również możesz pomóc tym ludziom, jeśli tylko chcesz. Wejdź na http://rodzinarodzinie.caritas.pl/