Każdego dnia w Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie Bezdomności przy ul. Krańcowej 10 w Poznaniu spotykamy tych, którzy utracili wszystko, którzy znaleźli się na dnie, gdzie nie ma miejsca na marzenia, nadzieję czy przyszłość. W tym miejscu pełnimy uczynki miłosierdzia – karmimy głodnych, dajemy schronienie tym, którzy nie mają dachu nad głową, przyodziewamy tych, którzy stracili wszystko. Jednak nasz ośrodek to nie tylko przestrzeń, gdzie udzielamy pomocy materialnej. To miejsce, gdzie odbudowuje się godność, buduje się nadzieję, a także zaczynają kiełkować marzenia. To przestrzeń, w której ludziom, którzy walczyli o przetrwanie, daje się coś, czego nie da się zmierzyć – szansę na nowy początek.

A jednak, pomimo tego, że codzienność tych osób wypełniona jest troskami o podstawowe potrzeby, rozmawiają z nami o czymś więcej – o nadziei, o wierze, o przyszłości, o życiu. Pewnego dnia podczas zwykłej rozmowy, ktoś z grupy wypowiedział słowa, które nas zaskoczyły: „A co, gdybyśmy mogli pojechać do Rzymu? Przejść przez Święte Drzwi i pomodlić się za Darczyńców, którzy nam pomagają?”. 

Dla nich Rzym to miejsce nieosiągalne – nie tylko z powodu odległości, ale z powodu rzeczywistości, w której żyją, w której walczą o każdy dzień. Bezdomność to nie tylko brak dachu nad głową, to także codzienne zmaganie się z chłodem, brudem, odrzuceniem, samotnością. A mimo to, ich wiara jest ogromna. To oni, mimo braku materialnych zasobów, często dają innym to, czego nie można kupić – modlitwę, wsparcie, współczucie.

Chcemy Cię zaprosić do tego, aby tym osobom dać szansę na doświadczenie czegoś wielkiego – na pielgrzymkę do Rzymu, do miejsca świętego, do Bazyliki Świętego Piotra, gdzie mogą pomodlić się za tych, którzy im pomogli, przeżyć bliskość z Bogiem, poczuć się częścią wspólnoty. Dla nich to więcej niż podróż – to symbol nadziei, odnowy, to spotkanie z Miłosierdziem w najczystszej postaci.

Potrzebujemy zebrać 22 050 zł, by pokryć koszty transportu, noclegów i wyżywienia dla 15 osób. To kwota, która pozwoli na realizację tego wyjątkowego wyjazdu. Każdy dar to szansa na zmianę życia tych, którzy codziennie zmagają się z kryzysem bezdomności. To szansa na pokazanie im, że ich modlitwy, ich głosy są ważne, że mają prawo poczuć się blisko Boga, blisko wspólnoty.

Historie, które opowiadamy, to historie osób, którzy nie mają wiele– ale mają serce pełne dobroci. Jeden z mężczyzn, który przez lata mieszkał na ulicy, powiedział kiedyś: „Nie mam wiele, ale zawsze mogę się pomodlić za innych”. To on i inni podobni jemu, którzy na co dzień borykają się z brakiem podstawowych środków do życia, znaleźli sposób, by dzielić się dobrem. Ostatnio przekazali jednej z naszych pracownic oczyszczony krzyż, który ktoś wyrzucił na śmietnik. Zrobili to z szacunkiem i wdzięcznością – bo wiedzieli, że nawet z najmniejszych gestów może wynikać wielkie dobro.

Chcemy, by ta pielgrzymka była dla tych osób doświadczeniem nie tylko duchowej odnowy, ale także przekonaniem, że mimo trudnej rzeczywistości, wciąż potrafią być blisko tego, co najważniejsze.

Twoje wsparcie daje im szansę na przeżycie tej niezwykłej drogi. Dajmy im szansę poczuć się częścią czegoś większego. Wspólnie możemy wprowadzić zmianę, której tak bardzo potrzebują – zmianę, która daje nadzieję i nowy początek.